Z nastaniem jesieni dni stają się krótsze a szaruga za oknem nie napawa radością, są problemy z rannym wstaniem, szczególnie gdy budzi nas budzik. 

By lepiej zacząć dzień i mieć dobry humor, spróbuj po przebudzeniu porozciągać się jak kot, obudźmy nasz organizm spokojnie, powoli. Wykonaj parę oddechów, wykonaj parę napięć izometrycznych- np. napnij pośladki utrzymuj napięcie 5 sekund następnie 10 sekund rozluźnienia, powtórz 5 razy. Wykonaj krążenia stopami i nadgarstkami po 4 razy w każdą stronę. Po wyjściu z łóżka otwórz okno wykonaj głęboki wdech nosem unosząc ręce w górę- wydech ustami opuszczając ręce wzdłuż tułowia. 

Wykonaj około 4 krążenia głowy w prawo potem lewo. Wykonaj po około 4 krążenia barkami w przód, tył potem wykonaj krążenia rąk rozruszaj biodra wykonaj parę przysiadów,  przejdź do pajacyków, brzuszków. na koniec wykonaj delikatny stretching – spróbuj ustać na jednej nodze drugą zgiętą w kolanie dociągnij do brzucha rękami, powtórz na drugą stronę. Ponownie się rozciągnij jak kot wykonaj zgięcie w przód powoli powrót do pozycji wyjściowej  prostując się spokojnie, zaczynamy przechodzić do wyprostu stopniowo- odcinek lędźwiowy, piersiowy ostatni prostuje się odcinek szyjny.

Wystarczy poćwiczyć 10 minut satysfakcja gwarantowana.

Jest to najskuteczniejsza metoda na dobry początek dni w połączeniu z chłodnym prysznicem daje 100 procent zadowolenia na cały dzień. 

                                                                               miłego dnia  Teresa Cieślik